W piątek, 26 września 2025 r., Sejm przyjął ustawę, która podnosi limity wydatków budżetowych na Poczta Polska do niemal 2 mld zł w latach 2026‑2027. Decyzja przeszła z bezprecedensową większością – 407 posłów poparło projekt, 9 było przeciw, a 9 wstrzymało się od głosu.
Dlaczego zwiększono finansowanie?
Ministerstwo Aktywów Państwowych, które opracowało projekt, argumentowało, że dotychczasowe limity – 651 mln zł rocznie – nie odzwierciedlają realnych kosztów świadczenia usług pocztowych o charakterze uniwersalnym. W praktyce operator musiał pokrywać znaczne braki, co doprowadziło do pogorszenia sytuacji finansowej i konieczności restrukturyzacji.
Nowe limity wyniosą 997 mln zł w 2026 r. i 960 mln zł w 2027 r., co oznacza wzrost ponad 50% w stosunku do poprzednich stawek. Środki mają pokryć „net cost” – rzeczywiste koszty świadczenia usług uniwersalnych za lata 2024 i 2025, które będą wypłacane w kolejnych latach budżetowych.
Ustawodawcy podkreślają, że stabilne finansowanie jest niezbędne, aby zapewnić ciągłość dostarczania listów i paczek do najmniejszych miejscowości, a także utrzymać sieć placówek pocztowych, które pozostają ważnym elementem infrastruktury społecznej.
Co to oznacza dla Poczty Polskiej?
Operator, który od kilku lat zmaga się z rosnącymi kosztami operacyjnymi i spadkiem tradycyjnych przychodów, otrzyma solidny zastrzyk środków. Dzięki temu będzie mógł:
- zrealizować zobowiązania wobec mieszkańców w zakresie dostarczania przesyłek na terenie całego kraju,
- zainwestować w modernizację floty i cyfrowe rozwiązania, które mają przyciągnąć nowych klientów,
- kontynuować proces restrukturyzacji, w tym optymalizację kosztów zatrudnienia i sieci placówek.
Ustawodawcy zapowiedzieli, że nowe regulacje wejdą w życie 1 stycznia 2026 r., co da operatorowi pewność finansową na najbliższe dwa lata. Projekt ustawy jest teraz skierowany do Senatu, który ma rozpatrzyć go w najbliższym czasie.
Jednakże zwiększenie budżetu nie rozwiąże wszystkich problemów. Poczta Polska będzie musiała wykazać się efektywnym zarządzaniem środkami, aby uniknąć kolejnych deficytów i sprostać oczekiwaniom społeczeństwa wobec usług uniwersalnych. Eksperci podkreślają, że kluczowe będzie połączenie wsparcia państwowego z realną modernizacją operacyjną.