22 maja 2013 | 5 komentarzy

Motywacja w środku tygodnia!

Wyjście z domu na siłownie, zjacięcia fitness czy jogę to najtrudniejsza batalia z samym sobą jaką często trzeba stoczyć. Zawsze wtedy mówimi JUTRO!
Wymówkę zawsze jest łatwo znaleść a to, że jesteśmy zmęczeni, a to, że mamy dużo pracy w domu itd. Pamiętacie kiedy ostatno byliście na siebie źli na to, że nie poszliście poćwiczyć czy pobiegać? Czy pamiętacie jak byliście źli, że zjedliście niezdrowy posiłek?

Pamiętajcie, że za każdym razem gdy będziecie pomijać  swoją zdrową rutynę, zdrowe posiłki, aktywność fizyczną będzie bardzo trudno ponownie wrócić na tą zdrową ścieżkę życia. A więc żyjmy zdrowo i nie porzucajmy swojego zdrowego sposobu na życie. Na pewno nie pożałujecie!

Share
  • SundayMorning

    Święte słowa 😉

  • setterka

    Bardzo dobrze napisane:)

  • Madame VerdeLemon

    Wpis, który daje do myślenia i motywuje. fajnie 🙂

  • Nicole

    o tak, „jutro” chyba najczęściej powtarzane słowo przez odchudzających się 😛

  • Robinka

    Wyjście na zajęcia, to rzeczywiście walka ze sobą. Na szczęście na bieganie zawsze się znajdzie chwila :). Walczę już 2 tygodnie!