31 lipca 2014 | 3 komentarzy

Kiedy najlepiej jeść owoce?

Latem mamy pełną ofertę świeżych i pysznych owoców. Bardzo często zajadamy się truskawkami, malinami, borówkami, jagodami, wiśniami, czereśniami, brzoskwiniami, śliwkami, arbuzami. Wydawać by się mogło, że można się nimi objadać bez końca, bo są zdrowe, i nie musimy się martwić o wyrzuty sumienia, jak przy innych smakołykach. To fakt owoce są bogatym źródłem witamin, minerałów, błonnika, ale zawierają  również cukry proste m.in: fruktozę i sacharozę. Dlatego też spożywane w nadmiarze mogą być jednym z wielu czynników wpływających na gromadzenie się w naszym organizmie tkanki tłuszczowej. Tak więc dbając o linię, najlepiej jeść owoce z umiarem, bo  nie wszystkie sprzyjają chudnięciu. Uważać trzeba na kaloryczne owoce i te o wysokim IG.

tumblr_n7n1o0oFPS1s0fzano1_500

Do owoców o wysokim IG zaliczamy przede wszystkim: mango, winogron, arbuzy, melony, daktyle i banany.
Do owoców o niskim IG (KORZYSTNE DLA ZDROWIA) zaliczamy: jabłka, gruszki, śliwki, wiśnie, pomarańcze, truskawki, maliny, borówki, jagody.

Bardzo ważne jest, aby owoce zawsze stanowiły oddzielny posiłek i były jedzone na pusty żołądek. Dlaczego?Otóż owoce trawione są bardzo szybko i w zasadzie w jelicie cienkim, gdzie szybko dostaja sie z żołądka (po ok. 30 min., a banany, daktyle i owoce suszone po ok. 1 godz.). Jeśli więc zjemy owoc, kiedy w żołądku znajduje się już coś innego, nie bedzie on mial możliwości szybkiego i naturalnego przejścia do następnego etapu trawienia, czyli do jelit. W takiej sytuacji, zalegając w żołądku zbyt długo, zaczyna się psuć, fermentować i zakwaszać organizm. Źle zjedzony owoc odczujemy w postaci wzdęcia, gazów lub zgagi czy niestrawności czego przecież nie chcemy.

 A co do pory jedzenia owoców, to nie ma uzasadnienia do jedzenia owoców do 12-tej, 15-tej czy 18-tej. Wiadomo, że najlepiej ze względu na bogatość witamin i cukrów prostych  jeść owoce w godzinach rannych, na śniadanie zaraz po przebudzeniu, na 2 śniadanie lub kolejny posiłek w pracy. W połączeniu np. z jogurtem i owsianką będą stanowiły pełnowartościowy węglowodanowo – witaminowy posiłek na dobry początek dnia.  Ale jeśli ćwiczymy w godzinach wieczornych ok 19tej i idziemy spać ok 23ciej to bez przeszkód możemy zjeść owoce przed lub po ćwiczeniach. Jeśli natomiast oglądamy telewizję, czytamy, słuchamy muzyki i nie mamy w planach wieczornego joggingu czy innej aktywności wtedy lepiej wieczorem owoców nie jeść. Tak naprawdę wszystko  zależy od naszego trybu życia. Ja ćwiczę dość często wieczorami i wtedy jem owoce wieczorem tak 3 godziny przed snem. Nie widzę, żeby to miało jakiś zły wpływ na mój organizm. Ale wiadomo – każdy jest inny i należy się obserwować.

Ciekawa jestem czy Wy jecie owoce , w jakich porach dnia i jakimi zasadami się kierujecie?

 

 

 

 

Share
  • Grażka

    Dziennie jem brzoskwinię lub jabłko bądź banana rano i wieczorem. Przeważnie do twarogu i na pusty żołądek. Są dobrze przyswajalnymi owocami. W przerwie wysokogatunkowy soczek bez cukru np. jabłkowy 100% z Gomaru. Śliwki natomiast męczę. Czasem trzy dziennie dla smaku i koniec.

  • Magdalena

    Ja to jem owoce do 14 maksymalnie. Zresztą jakoś później nie mam tak ochoty, bo zawsze mam jakiś owoc do jaglanki, owsianki i w sumie mi to starcza. 🙂

  • Diana

    Dobrze, ze to przeczytalam..wezme sobie do serca. Zdrowe odzywianie jest dla mnie wazne ale o owocach nigdy nie myslalam, jadlam kiedy mialam ochote, szczegolnie wieczorami – a rano na goly zaladek – nigdy! Musze zmienic swoje przyzwyczajenia 🙂